Bartosz Ignyś
Nazywam się Bartosz Ignyś 👋 Od 4 lat zmagam się z niezdiagnozowaną chorobą.

Szukam rozwiązania, by znów normalnie żyć.

Jeśli jesteś lekarzem i zainteresuje Cię mój przypadek - umówmy płatną konsultację!
Uwaga. Nie szukam wsparcia finansowego, bezpłatnej pomocy lub medycyny alternatywnej. Szukam diagnozy medycznej.
👇
Historia choroby
  • Mam 37 lat
  • 4 lata temu przeprowadzono u mnie zabieg rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie
  • Pomimo bardzo wielu ćwiczeń rehabilitacyjnych/wzmacniających nieustannie kulałem na prawą nogę
  • Podczas chodu, w okresie rehabilitacji, doszło do utraty stabilizacji prawego stawu skokowego (wykonałem EMG - obniżona amplituda nerwu strzałkowego)
  • Mimo dalszych ćwiczeń nie uzyskałem poprawy możliwości ustabilizowania stopy
  • Kolejny problem doszedł ok. 2 lata temu. Doszło do utraty stabilności w prawym pośladku średnim (podczas dłuższego zwykłego stania w miejscu)
  • Od tego momentu mięśnie prawej nogi a razem z nią prawej części brzucha i pleców borykają się z nieustającym osłabieniem - uczuciem rozciągania i rozluźnienia
Skutkiem powyższego jest problem z poruszaniem się, osłabienie również lewej strony ciała wraz z plecami.

Wykonane badania
  • rezonans głowy,
  • rezonans kręgosłupa: szyjnego, piersiowego, lędźwiowego,
  • pobranie płynu rdzeniowy. Nie znaleziono niczego niepokojącego (oprócz EMG)
Pełna dokumentacja medyczną do przekazania mailowo.
W moim odczuciu podczas siadania np. na krzesło prawa część pośladka „ucieka” do tyłu. Mam również problem z siedzeniem ze względu na stałe osłabianie mięśni brzucha i pleców.

Aktualnie poruszanie się jest bardzo problematyczne, a nieustająca rehabilitacja nie przyniosła nawet niewielkiej poprawy.

Równolegle uczęszczam na psychoterapię, by polepszyć swoje samopoczucie psychiczne.

Jeśli jesteś lekarzem i zainteresował Cię mój przypadek lub znasz kogoś, kto może pomóc. Skontaktuj się ze mną.
Skontaktuj się ze mną 👇